W ubiegłym tygodniu na zajęciach chemii i fizyki klasy siódme i ósme miały okazję wcielić się w grupy badaczy z największych uniwersytetów świata. Ich zadaniem było odkrycie, co takiego znajduje się w szczelnie zamkniętych metalowych puszkach, przywiezionych z odległej planety z poza układu słonecznego.
Do pracy mogli wykorzystać jedynie własne zmysły, a następnie musieli zaproponować, co takiego znajduje się w środku.
Po przeprowadzeniu badań otworzyliśmy konferencję naukową, na której grupy dzieliły się swoimi wynikami. Ich efekty widać na zdjęciach!
Po zajęciach przeprowadziliśmy dyskusję na temat metody naukowej, opisaliśmy jej etapy, zastanawialiśmy się czym jest obserwacja, hipoteza i wniosek.
Próbowaliśmy odpowiedzieć na pytanie, kiedy możemy uznać daną teorię, jaki jest wpływ autorytetów naukowych oraz dlaczego w jednej książce może być napisane coś innego, niż w drugiej.
Ciekawe, co naprawdę było w tych puszkach…? :)
K.Kawka